strona główna przedmowa indeks nazwisk indeks legend recenzje uzupełnienia szukaj
 
 

Medale z panowania Augusta II

No. 326.

Głowa z prawej strony z rozpuszczonemi włosami, bez innej ozdoby z napisem: D[ei] G[ratia] AUGUSTUS REX POLON[iae] ELECT[or] SAXON[iae] (z bożej łaski August II król polski, elektor saski), U dołu: H. P. GROSKURT.

Strona odwrotna. Korona, za którą prostopadle stoi berło, a przez którą na krzyż przechodzą dwa miecze i w otoku napis: CUM VITA DEPONAM (Z życiem złożę koronę).

Medal ten znajduje się w zbiorze Franciszka Hr. Potockiego.


Umieszczone tu medale (No. 326 - 330) bite zostały, z powodu powrotu Augusta II na tron Polski, w skutku zwycięstwa pod Pułtawą odniesionego przez Piotra I cara moskiewskiego.

Ustąpił z Polski z wojskami szwedzkiemi Stanisław Leszczyński, przybył wsparty od Rossyi król August i wydał uniwersały, w których oświadczał, że przemoc tylko odjęta mu była koronę, do której powraca jako do własności od narodu sobie nadanej. Twierdził prócz tego w tychże uniwersałach August II iż kommissarze jego w Altransztadzie nadużyli byli danego sobie pełnomocnictwa i podpisali warunki, których król nie miał zamiaru przyjmować.

Nikt podobno nie wierzył takiej wymówce a czas następny udowodni, że w istocie płonną była. Bo lubo rząd saski wspomnionych wyżej kommissarzy do sądu pociągnął, jeden z nich nazwiskiem Imhoff wkrótce wolność swoję odzyskał, drugi zaś Pfingsten, lubo w twierdzy Königstein w więzieniu osadzony został, tak wielkich w niej doznawał względów, że wątpić nie można bylo, iż, był niewinnym.

Bliżej jeszcze zastanowić nam się należy nad walką wszczętą między dwoma współzawodnikami do korony polskiej w roku 1709. W skutku bitwy pod Pułtawą August II wkroczył w granice rzeczypospolitej na czele wojska saskiego. Stanisław Leszczyński niemający po sobie wojska, opuszczony, lubo mimowolnie, od Karola XII zasłaniał się odezwami, z których jednę mniej podobno znaną, a z wielu względów ważną tu umieszczamy.


Stanisław I

z Bożej łaski król polski wielki Xiążę litewski

Wszem w obec, komu o tem wiedzieć należy, senatorom, dygnitarzom i urzędnikom koronnym i litewskim.

Zdarzone niedawno na Ukrainie wypadki i zwycięztwo nad wojskiem szwedzkiem odniesione tę nam wielką prawdę przed oczy stawiają: quod nos hastas gerimus, Deus autem vim hastis ingerit, (że my oszczepem władamy, ale że Bóg oszczepom silę nadaje).

Wspomnione dopiero wydarzenie, inną jeszcze prawdę na pamięć nam przywodzi, której my niestety na nas samych doświadczamy, to jest że bonum est in Deo confidere, non confidere in homine; (że dobrze jest ufać w Bogu, a nie w człowieku).

W teraźniejszem położeniu rzeczy, nie może rzeczpospolita polska pozostać, ale wszystkie stany wziąść się za ręce powinny, aby tym sposobem opór stawić przemagającej dziś partyi.

Takiego połączenia jużeśmy in prosperis żądali, oświadczając się z chęcią naszą wymierzenia omnibus omnia et singulis singula co się komu należy i pragnęliśmy tego połączenia w tym mianowicie celu, aby być pośrednikami między dwoma monarchami, którzy obstają za obroną wolności polskiej, królem szwedzkim i carem moskiewskim.

Tego połączenia i teraz in adversis żądamy; rządy nasze, które sub auspiciis zwycięzkiego bohatyra się rozpoczęły, czyliż mają zakończyć się dlatego tylko, że dziś już nie jest w stanie być nam pomocnym. Sic pereunt felicia regna.

My nie w innym celu koronę polską przyjęliśmy tylko dlatego, żeśmy się obawiali, aby korona polska na podział między rozmaite potencye nieposzła.

Lecz rzplta teraz znajduje się w stanie daleko niebezpieczniejszym i nic jej ratować niezdoła, tylko ogólne połączenie, aby zaś takowe do skutku przywieść w ukochanej naszej ojczyznie, oświadczamy niniejszym uniwersałem:

Że gotowi jesteśmy koronę polską i nadal na głowie naszej nosić, jeżeli tego rzplta żądać będzie, jeżeli zaś nie, tedy gotowi jesteśmy nie tylko zrzec się tejże korony, ale nawet przywieść do tego obce mocarstwo (Szwecyę), że na to zrzeczenie się pozwoli, i z tem się rzpltej oświadczy. Parum est a quo incipere, mode fiat unio (Mniejsza o to, kto zacznie, byle była jedność).

Przed wszystkim przecież potrzebne jest pojednanie obu konfederacyi (a) i zniewolenie ich do tego, aby mutuos deponant fasces (aby broń złożyły). Wzywamy więc marszałka warszawskiej konfederacyi, aby zwołał zkonfederowane województwa i spodziewamy się, że i sandomirska konfederacya toż samo uczyni.

Połączona natenczas w jedno rzplta, Gentium suarum domina decernet sibi optime visa et pro futura ad integram salutem (Narodem władnąca rozporządzi to, co za dobre uzna dla zupełnego swego na przyszłość bezpieczeństwa).

Dnia 10 Sierpnia 1709. Stanisław król.


Uniwersał ten, jak się zdaje, na umysłach nie uczynił wrażenia, co dowodzi jak słabem było stronnictwo króla Stanisława w Polsce.

Wspomnimy tu jeszcze, iż lubo medal pod liczbą 326 niema na sobie wyrytego roku, napis przecież na stronie jego odwrotnej położony, dowodzi, że bitym został w czasie, kiedy król August koronę polską odzyskiwał.


(a) To jest sendomirską zawiązaną za królem Augustem i warszawską, która za Stanisławem obstawała.


Zdjęcie: archiwum WCN (aukcja 30)


Zdjęcie: Stack's Bowers & Ponterio - Sale 182