strona główna przedmowa indeks nazwisk indeks legend recenzje uzupełnienia szukaj
 
 

Medale z panowania Jana III

No. 254.

Popiersie Heweliusza z twarzą nieco na bok patrzącą, włosy długie na ramiona spadające, na głowie czapeczka okrągła, odzienie zwykłe urzędników miejskich w Gdańska w XVII wieku.

Na stronie odwrotnej jest napis: JOANNES HEVELIUS DANTISCAN[us] CONSUL VET[eris] CTVITAT[is], DELICIUM REGUM AC PRINCIPUM, ASTRONOMORUM IPSE PRINCEPS, IN GLORIAM ATQVE ADMIRATIONEM SECULI, PATRTIÆ, ORBIS ANNO 1611 DIE 28 JANUARII NATUS, REM CONSILIIS PUBLICAM JUVIT, LITERARIAM PRÆCELLENTIB[us] MONUMENT[is] AUXTT, MERITIS IN UTRAMQUE ILLUSTRIS, SPLENDOREM NOMINIS ÆTERNITATI INSERUIT IPSO NATALI DIE ANNO 1667 DENATUS, to jest: Jan Heweliusz Gdańszczanin, radny (a) w starem mieście, ulubiony od Królów i Xiążąt, sam pierwsze posiadający miejsce między astronomami ku chwale i podziwieniu wieku, ojczyzny, świata, roku 1611 28 Stycznia urodzony, wsparł radą Rzeczpospolitą, (Gdańską) nauki wybornemi dziełami wydoskonalił, zasługami w tamtej i tych jaśniejący, imienia swego zacność do potomności ostatniej rozciągnął, umarł w sam dzień urodzin swoich roku 1687.

Na dole litery początkowe nazwiska mincarza J. H.


Prowincya Pruska, która się słusznie ziomkiem swoim Mikołajem Kopernikiem szczyci, niemniejszą i stąd ma zaletę, że uczonego Heweliusza była ojczyzną. Tamten upadłą astronomię podzwignął i wskazał astronomom drogę, której się w dochodzeniu prawdy trzymać mieli; ten zaś ciągłą a wieloletnią pracą tę naukę wydoskonalił, objaśnił i nowymi odkryciami zbogacił.

Jan Heweliusz a raczej Jan Hewelcke, urodzony w roku 1611 synem był Abrahama Hewelcke mieszczanina i Kupca Gdańskiego i Korduli Hecker, których rodzice kupcami w Warszawie byli.

Nabywszy biegłości w języku Polskim, młody Hewelcke oddany został do gymnazyum Gdańskiego, gdzie pod nauczycielem Piotrem Kruger pierwsze powziął w matematycznych naukach początki. Z tem wszystkiem, dogadzając woli rodziców, uczył się i prawa i w tym celu udawszy się do Hollandyi, rok jeden w Lejdzie przepędził. Z tamtąd popłynął do Anglii, a później do Francyi, gdzie zaprzyjaźniwszy się z Useriuszem, Wallisem, Gassendim i Atanazym Kircherem, z większą niż kiedy usilnością matematycznym się poświęcił naukom. Zamyślał jeszcze Heweliusz, zwiedzić Włochy dla powzięcia głębszych od Galileusza wiadomości, ale wezwany do domu, z Genewy powrócił do Gdańska. Tam w krótce Obserwatoryum w domu swoim założył i sam sobie do niego narzędzia astronomiczne sporządził.

Pierwsze prace swoje poświęcił Heweliusz rozpoznawaniu plam na słońcu, których rycinę wraz z opisaniem Gassendemu przesłał. Dostrzegł on przytem płomyk ogromny w słońcu a po długoletnich postrzeżeniach przekonał się, iż często plamy w płomyki się zmieniały, a rzadko kiedy płomyki w plamy. Sześć lat następnych strawił potem Heweliusz na rozpoznawaniu różnych przemian xiężyca. Owocem tej pracy było wyborne dzieło, pod tytułem: Selenographia, które gdy ujrzał Gassendi, zaniechał przedsięwziętych w tymże przedmiocie poszukiwań. Dzieło to powszechne w całej Europie uczyniło wrażenie i największą autorowi zjednało sławę.

Nie myślimy tu obszerniej opisywać prac Heweliusza w badaniu zaćmień słońca i xieżyca, postaci Saturna, przejścia Merkuryusza przez płaszczyznę słońca, nakoniec przyrodzenia i obrotu komet. Opisał Heweliusz prace swoje w dziele, pod tytułem Machina coelestis, które tak powszechną wzbudziło ciekawość, iż sławny Halley z zlecenia towarzystwa Królewskiego Londyńskiego nauk, umyślnie zjechał do Gdańska, dla przypatrzenia się zbiorom i pracom Heweliusza. Część druga wspomnionego dopiero dzieła dziś niezmiernie jest rzadką, ponieważ tego samego roku, kiedy z druku wyszło, wszystkie prawie jej exemplarze razem z domem, Obserwatoryum, księgarnią i sprzętami astronomicznemu w Gdańsku ogniem spłonęły (b). Po tak znacznej stracie, Heweliusz wsparty darami wielu uczonych, jako też Królów Jana III i Ludwika XIV dom swój i Obserwatoryum daleko obszerniejsze i dokładniejsze wystawił. Za pośrednictwem Jana III do stanów Pruskich uwolniony został od podatku na słód nałożonego, co nie małą mu korzyść przyniosło.

Jan Kazimierz w roku 1660 i Jan III w roku 1678 odwiedzili jego Obserwatoryum i znakomitemi go upominkami udarowali. Umarł Heweliusz w roku 1687 w 76 roku wieku swego.

W lat 93 po śmierci Heweliusza Daniel Bogumił Davisson, potomek jego po córkach, wystawił mu w Gdańsku grobowy pomnik. Na czarnej marmurowej podstawie, astronomicznemi narzędziami ozdobionej, wznosi się obelisk z marmuru kolorowego, na wierzchu którego postawiona jest urna zasłoną po części okryta. Niżej medalion marmurowy biały wyobraża Heweliusza podług powyższego medalu Karlsteena. Pod nim na tablicy z marmuru białego złotemi literami napis: Joanni Hevelio ea quae tanto debetur viro pietate. Dan, Gottl Davisson MDCCLXXX (Janowi Heweliuszowi z należną takiemu mężowi czcią poświęca Daniel Bogumił Dawisson 1780).


(a) Burmistrzem nigdy nie był. Słowo Consul tu radzcę miejskiego znaczy. Nota X. Albertrandego.

(b) Część jego pierwsza wyszła w roku 1676, druga w 1679.


Zdjęcie: archiwum WDA (aukcja 3)