strona główna przedmowa indeks nazwisk indeks legend recenzje uzupełnienia szukaj
 
 

Medale z panowania Jana III

No. 258.

Popiersie w lewo patrzące, jak na poprzedzającym, wokoło napis tenże, lecz nadto u dołu taki dodatek: A[nno] 1675 D[ie] 30 SEPT[embris] GEDAN[o] PROFECT[us], to jest: Roku 1675 dnia 30 Września z Gdańska wyjechał.

Strona odwrotna. Takież popiersie ale z porosłą brodą; wokoło napis tenże co na stronie głównej, a nadto u dołu: A[nno] 1678 D[ie] 20 JULII REDIIT, to jest Roku 1678 dnia 20 Lipca powrócił.


Idzi Strauch, duchowny wyznania luterskiego, na którego pamiątkę medale te bito, należy do tych niespokojnych ludzi, których życie jest pasmem nieustannych kłótni i niesnasek. Z Saxonii, gdzie się rodził, powołany do Gdańska na pastora i rektora szkoły tamecznej, wydał wojnę zaciętą katolikom Gdańskim, przeciw którym nie tylko, że najobraźliwsze miewał kazania, ale takowe nawet i drukiem ogłosił, pod tytułem: Dni Purim.

Biskup Kujawski i Sejmik Pruski zanieśli do Króla Polskiego skargę o to bezbożne, jak je nazywali, dzieło. Marszałek Sejmiku, trzymając w ręku pismo Straucha, wniósł na posiedzeniu stanów: aby autor był śmiercią karany, aby Xiążkę spalono i aby urząd miejski w Gdańsku odebrał naganę za to, że ją drukować pozwolił. Następne Sejmiki Pruskie ponawiały skargi swoje na Straucha, a Magistrat ulegając woli króla i stanów Koronnych, po wielu bezskutecznych napomnieniach, złożył Straucha z urzędu w końcu roku 1673. Strauch przecież miał za sobą pospólstwo, które gwałtem zniewoliło władzę miejską do powrócenia mu jego posady. Nie przestał on na tem, a pragnąc pomścić się uczynionej sobie, jak mniemał, zniewagi, umyślił ścieśnić władzę Magistratu Gdańskiego na korzyść cechów, w których wielu liczył stronników. Nim jednak zamiar ten do skutku przywiódł, mianowany został Professorem w szkołach w Greifswalde w Pomeranii. Gdy do tego miasta płynął, przytrzymano go w Kołobrzegu (Kolberg) z rozkazu Elektora Brandeburskiego.

Po trzechletniem więzieniu Strauch odzyskawszy wolność swoją w roku 1678 powrócił do Gdańska, a radość jaka z tego powodu stronników jego przejęła, dała im powód do wybicia kilku medalów. Pobyt Straucha w Gdańsku nowe wróżył niespokojności i gwałty ze strony pospólstwa, gdy śmierć jego tym zamieszkom tamę położyła.

Niezgoda i zaburzenie umysłów, mówi dziejopis Lengnich, towarzyszyły Strauchowi aż do grobu; na pogrzebie bowiem jego powstał między ludem wielki rozruch, który z trudnością uśmierzono.


Zdjęcie: Fritz Rudolf Künker GmbH & Co. KG (Auction 297)